środa, 4 grudnia 2013

PRZYJACIEL

Twarz wyrzezbiona z kamienia
Cialo z bialego marmuru
Serce z rubinu
Dusza Aniola
Oto caly ty przyjacielu
Czasem walczysz ze mna
Ulegasz
Boisz sie
mnie stracic
Szanujesz moje mysli
Slowa gesty
A siebie wiecznie krytykujesz
Dlaczego?
Twierdzisz ze jestes dla mnie
Nieodpowiednim czlowiekiem
Ja wiem ze to nie prawda
Bo kochasz mnie
Niepozwalasz mnie nikomu skrzywdzic

DWA ŚWIATY

Ja zyje w tym swiecie
Ty po drugiej stronie lustra
Mnie otaczaja ludzie a Ciebie krysztalowe lustra
Rano i wieczorem spogladamy sobie w oczy
Kazdego dnia jest tak samo
A mimo to dzien od dnia sie rozni
Ale wierzymy ze nadejdzie Dzien
Lustro nie bedzie juz przeszkoda
miedzy nami
Na ta mysl juz sie ciesze
Bo bedziemy mogly uscisnac sobie dlonie
Dzis lustro peklo a rysy na szkle utworzyly serce
Juz wiem ty tez kochasz mnie.